MY SIĘ ZIMY NIE BOIMY…
22 stycznia mróz był siarczysty, ale świeciło też jasne, ciepłe słońce – więc wybraliśmy się na spacer i małą sannę. Nasz mały kucyk Kuba jest silnym konikiem i dał radę ciągnąć sanki. Fajnie było troszkę zmarznąć – a potem gorąca herbatka z cytryną.
{gallery}ZIMA 2014{/gallery}